.

środa, 22 grudnia 2010

Jeszcze bombki

Hurrrrra!!!!! - dzisiaj zdjęli mi gips z nogi od razu mi lżej :))
Jakiś czas temu zrobiłam 6 bombek (2 z nich już Wam pokazywałam) - dzisiaj chcę Wam pokazać pozostałe. Pierwsza bombka ze styropianu z krakiem dwuskładnikowym. 



Kolejne bombki są akrylowe, czyli robione od środka - ciężko im się robi fotki, bo światło się w nich odbija.




Z wszystkich bombek jakie w tym roku zrobiłam pozostała dla mnie jedna jedyna - dobre i to.
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione słówko:))

3 komentarze:

  1. Haniu cieszę się że z nogą już lepiej :)
    bombki są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba takie wyroby zawdzięczasz gipsowi, inaczej nie byłoby tyle czasu. Fajnie, że na święta masz nóżkę luźną

    OdpowiedzUsuń
  3. no, to teraz udanej i krótkiej rehabilitacji życzę :)bomki cudne są

    OdpowiedzUsuń