..... takie sprytne, że zarówni pisanki, jak i kurczaczki wyrzuciły z koszyków
i same się w nich rozsiadły. Jak widać trochę im ciasno, ale zupełnie się tym
nie przejmują ;) Karteczki są bardzo do siebie podobne - różnią się tylko
kolorystyką i drobnymi szczegółami.
Dziękuję Wam za odwiedziny i wszystkie miłe słowa :))