.

sobota, 30 listopada 2019

W brzozowym lasku ....

..... czekają na św. Mikołaja zwierzątka. 
Pewnie i dla nich ma w worku małe niespodzianki ;)






Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słówko :))

piątek, 29 listopada 2019

Z szopką ....

..... to jak dla mnie kartki najbardziej oddające klimat świąt Bożego Narodzenia.






Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))

Pingwinki ....

.... w zimowej szacie :)






Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))

czwartek, 28 listopada 2019

Odpoczynek ...

... św. Mikołaja, bo przecież nie tak łatwo przemierzać góry, doliny, wsie i miasta
roznosząc prezenty. 









Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))

środa, 27 listopada 2019

Pojednanie ....

..... oczywiście św. Mikołaja z reniferem
Mikołaj nie potrafił się długo gniewać na swojego "rozrabiakę", wszystko mu wybaczył, 
poklepał po łebku i zaprosił do dalszego wojażowania. 
Trzeba przecież szybo wyruszyć w świat, by wszystkie dzieci na czas prezenty dostały. 
Od tego czasu renifer mimo chłodu, nocy, mrozu i śniegu nie zaprzestaje szybkiego biegu, niestrudzenie rozwożąc ze św. Mikołajem wszystkie prezenty.
A święta już tuż, tuż.
I to już koniec mojej opowiastki o św. Mikołaju i reniferze ....
 jak myślisz, czy również i Ty dostaniesz prezent?







Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :)

wtorek, 26 listopada 2019

Renifer w roli św. Mikołaja ....

.... no cóż łobuziak - renifer narozrabiał, wyrzucił z sań prezenty, 
więc teraz pomaga św. Mikołajowi w ich roznoszeniu.
Wcale się tym nie zasmucił i jak widać poniżej swoje poroże przyozdobił nawet bombkami.

Jutro ostatni post kończący tą krótką historyjkę o Mikołaju i jego reniferze.
Serdecznie zapraszam :))






Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))

poniedziałek, 25 listopada 2019

Ho, ho ....

..... oczywiście św. Mikołaj odzyskał swoje sanie i już się nie martwcie, 
bo każdy z Was swój prezent dostanie.

Niestety nasz renifer "rozrabiaka" został ukarany.
A  jaka to będzie kara zobaczycie jutro, czyli w kolejnym poście, 
na który Was już dzisiaj serdecznie zapraszam :)






Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))

niedziela, 24 listopada 2019

Zagubiony renifer ....

..... on tak do końca wcale się nie zgubił, ale cały czas trzymają się go "głupiutkie" żarty. 
Cały czas hasał po lesie, więc się bidulek zmęczył i teraz wskoczył do sań, żeby odpocząć. 
Skutek oczywisty - renifer w saniach, a prezenty na ziemi.
Oj, chyba św. Mikołaj nie będzie z tego zadowolony...

Oczywiście ciąg dalszy tej opowiastki będzie jutro, na który Was serdecznie zapraszam :)









Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))