.... no cóż łobuziak - renifer narozrabiał, wyrzucił z sań prezenty,
więc teraz pomaga św. Mikołajowi w ich roznoszeniu.
Wcale się tym nie zasmucił i jak widać poniżej swoje poroże przyozdobił nawet bombkami.
Jutro ostatni post kończący tą krótką historyjkę o Mikołaju i jego reniferze.
Serdecznie zapraszam :))
Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))
cudna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka i cudowna świąteczna bajeczka w odcinkach.:)
OdpowiedzUsuńJaki wysyp kartek...a wszystkie cudowne:-)czekamy na dalszy ciąg bajeczki...pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń