Ponieważ świąteczne czajniczki się spodobały, to prezentuję Wam kolejne, ale dodam, że na razie mam dość ich robienia - no cóż są jednak trochę pracochłonne. Trzy pierwsze wybrała już moja koleżanka. A ja jestem ciekawa, który z nich podoba się Wam najbardziej :))
Dla przypomnienia podaję namiary na mój kursik jak je wykonać - TUTAJ
Dla przypomnienia podaję namiary na mój kursik jak je wykonać - TUTAJ
Czajniczek poniżej zgłaszam na wyzwanie na blogu świątecznym craftyhazelnutschristmaschallenge - w tym tygodniu ma być to kartka z motywem muzycznym.
Dziękuję Wam za odwiedzinki i pozostawione słówko :))
Mnie najbardziej przypadł go gustu pierwszy, ale oczywiście wszystkie są piękne i dopracowane w najdrobniejszym szczególe - podziwiam!
OdpowiedzUsuńTaka karteczkę dostać na święta , to reszta zimy upłynie w ciepełku przy herbatce!Urocze!
OdpowiedzUsuńA mi się wszystkie podobają, każdy z osobna ma swój urok. są świetne!
OdpowiedzUsuńŚliczne. Mój ulubiony to ten z nutkami :)
OdpowiedzUsuńNie potrafię wybrać jednego :) Wszystkie są piękne, i każdy z nich ma swój nieodparty urok :)
OdpowiedzUsuńAle śliczności
OdpowiedzUsuńЧайный магазин! Супер! уютный новый год будет)
OdpowiedzUsuńSuper! A skąd taka baza?
OdpowiedzUsuńHaniu, cudnie znowu Ci te czajniczki wyszły:) Mnie się najbardziej podoba pierwszy:)Ale każdy by mnie ucieszył:)
OdpowiedzUsuńHaniu! cudowne! ubóstwiam!
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te Twoje czajniczki Haniu.
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę.
Pozdrawiam serdecznie.
Bajeczne:))
OdpowiedzUsuńHaniu genialne czajniczki, a swoja drogą ciekawe jakby smakowała z nich kawa ?
OdpowiedzUsuńbardzo świąteczne tylko postawić aby zdobiły mieszkanie bo aż żal by było je schować :)
pozdrawiam !!!
cuuudooowneee :) mnie się bardzo spodobały 2,3 i 4
OdpowiedzUsuńa tak właściwie wszystkie piękne :)
Rewelacyjne czajniczki .Takie dostać to marzenie !
OdpowiedzUsuńCudne są Twoje czajniczki:)Każdy ma swój urok:)Ale mi zielony i z brązem:)
OdpowiedzUsuńCzajniczki są rewelacyjne!!! Najbardziej przypadł mi do gustu drugi, jest taki energetyczny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudowne, ale dla siebie wybrałabym czwarty:)
OdpowiedzUsuńPiękne czajniczki!!!
OdpowiedzUsuńmnie też podobają się absolutnie wszystkie:) podziwiam pracowitość:)
OdpowiedzUsuńprzygarniam ten ostatni ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Haniu uwielbiam Twoje karteczki. A te dzbanuszki są bardzo urocze!
OdpowiedzUsuńNie wiem którego wybrać , wszystkie są piękne !
OdpowiedzUsuńo mamuniu... wszystkie piękne, oj napracowałaś się kobitko... zazdrość mnie tak nie ściska bo mogę sobie popatrzeć na żywo na jeden :)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje dzbanuszki! po za tym bardzo orginalne. A w dodatku każdy inny - podziwiam za pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńcudne sa! mnie najbardziej podoba sie z nutkami w tle. swietny pomysl!
OdpowiedzUsuńNumer 4!!!!!!! Ale wszystkie piękne:)
OdpowiedzUsuńCzajniczki świetne, dopieszczone i w dodatku taka ilość. Nie dziwię Ci się, że masz dość ich robienia ;)
OdpowiedzUsuńAleż one urocze wielkie brawa:) zdolne rączki masz - podziwiam. Pozdrawiam ciepło Sylwia
OdpowiedzUsuńOh, those wonderful pots! All gorgeous! Fourth for me is the most fascinating because of the combination of paper and magnificent music broadcast! Congratulations!
OdpowiedzUsuńHaniu, znając Twoje zmiłowanie do brązów to stawiam na karteczkę beżowo-brązową - na pewno wiem że nie masz wykrojnika jak na kartce z brązowym Mikołajem, ale nie wiem czy nie będzie to kartka ze stemplem z napisami w różnych językach Wesołych Świat
OdpowiedzUsuńNa szczęście możesz mieć brązowe listki, bo tego nie przewidziałyśmy 10 dni temu :)) To wiem co Ci podziubać na następny raz...
OdpowiedzUsuńYour teapot cards are amazing - beautifully crafted, including the one with music background for my CHNC challenge 47 - thanks for joining in and hope to see you again soon. x
OdpowiedzUsuńwyjątkowe, równe i staranne i ile szczegółów mimo, że więcej niż jeden, a mimo małego hurtu podziwiam, że każdy inny, bardzo poodba mi się motyw wyciąganej karteczki spod pokrywki czajnika
OdpowiedzUsuńObłędnie piękne te czajniczki, ja z pewnością wybrałabym te bordowe z papierem w nutki, są takie cieplusie, na zimę idealne :)
OdpowiedzUsuńTwoje czajniczki - nieziemska sprawa !!! Super
OdpowiedzUsuńBardzo Wam moje drogie dziękuję za wszystkie wspaniałe komentarze :))
OdpowiedzUsuńkojarzą mi się z ciepła czekoladą i ciasteczkami -pierniczkami z lukrem:) są rewelacyjne!:)
OdpowiedzUsuń