W miniony weekend pojechałam do Gdyni. Oczywiście moja podróż nad morze nie mogła obyć się bez spotkania z Asią (Asia3city). Już o 6 rano Asia odebrała mnie z dworca (biedaczysko musiała tak wcześnie wstawać). W domu czekało na nas pyszne śniadano przygotowane przez jej syna, czyli amerykańskie naleśniki z sosem klonowym i żurawiną. Mówię Wam paluszki lizać :)) jeszcze teraz wspominam ich smak ... mniam. Asia nie chciała być gorsza od syna, więc upiekła wspaniałe babeczki i zrobiła pyszny serniczek. Oczywiście oprócz tych pyszności obdarowałyśmy siebie upominkami. Od Asi dostałam piękne (duże) pudełko na herbatki, cobym je mogła sobie udekorować decu, ale ono jest takie śliczne, że żadnej dekoracji mu nie zrobię. Natomiast ja wykonałam w decu dla Asi talerz szklany. Oczywiście wymieniłyśmy się jeszcze różnymi scrapkowymi przydasiami ... było cudnie!!!!!!
Teraz zapraszam na foto relację z naszego spotkania :))
Zdjęcia trochę kiepskie jakościowo, bo robione były w czasie, gdy na dworze było jeszcze ciemno.
A to pudełko, które otrzymałam od Asi - Asieńko dziękuję Ci jeszcze raz.
Talerz, który zrobiłam dla Asi. Asia od razu go wypróbowała kładąc na niego zrobione babeczki. Na talerz położyłam papierową serwetkę, a następnie biały papier ryżowy, całość zabezpieczyłam szkliwem.
Spotkanie było wspaniałe. Już Wam poprzednio pisałam, że Asia jest przesympatyczną, wesołą osóbką i przy niej czuję się tak, jakbyśmy znały się całe lata. Asieńko - dziękuję za wspaniale spędzony czas, za przygotowane pyszności, za przemiłą atmosferę, a Twojemu synkowi za pyyyyyyszne naleśniki :))
Haneczko ja również jeszcze raz dziękuję, że znalazłaś czas i ochotę na spotkanie o świcie w moich skromnych progach. Jeszcze trochę i Gdynię będziesz znała doskonale. Mam nadzieję, że za jakiś czas to powtórzymy. A pudełeczko jeśli nie na herbatkę zawsze może być na przydasie... Do zobaczenia...
OdpowiedzUsuńSuper pudełko:)Talerzyk też śliczny:)
OdpowiedzUsuńTo musiało byc bardzo przyjemne tez juz miałam takie spotkanie z koleżanka z bloga,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię takie spotkania, pogaduch nie ma końca i jeszcze te prezenciki!
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie, prezenty śliczne a naleśników zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę spotkania , też bym tak chciała ! No i te podarki , wspaniale !
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie spotkanka:)
OdpowiedzUsuńteż bym tak chciała, pozostaje mi pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńsympatyczne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńMiło widzieć uśmiechnięte twarze :) talerz wykonałaś wspaniały, pudełko również świetne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe spotkanie! Prześliczne prezenty :)))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam.
Pozdrawiam
Widze ze piekne dziewczyny bardzo zadowolone ze spotkania. Super, jak tu sie nie cieszyc z takiej mozliwosci :)
OdpowiedzUsuń