WOW Haniu jestem na prawdę pod wrażeniem. Jak zwykle przepiękne, jak zwykle świetnie kolorystycznie dobrane i zrównoważone. Jednym słowem cuda:) Pozdrawiam
Jak dla mnie Haniu, to bardzo dużo karteczek - i w dodatku wszystkie są super - podziwiam Cię za cierpliwość i wytrwałość. Jajka tapetkowe prezentują się bardzo fajnie.
śliczne!!! ;)
OdpowiedzUsuńHaniu, toż to masowa produkcja ;)))
OdpowiedzUsuńŚliczne są, wszystkie
prześliczne!!!:)...takie ciepłe kolorki:) -cudo!:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe:)
OdpowiedzUsuńJakie ta szkoła ma szczęście że ma Ciebie super
OdpowiedzUsuńo rany, ale produkcja!!!
OdpowiedzUsuńi do tego każda inna!!!
podziwiam :)
WOW Haniu jestem na prawdę pod wrażeniem. Jak zwykle przepiękne, jak zwykle świetnie kolorystycznie dobrane i zrównoważone. Jednym słowem cuda:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudeńka i to jeszcze w takiej ilości :)
OdpowiedzUsuńwszystkie przepiękne:)masa roboty ale ile przyjemności:))
OdpowiedzUsuńNo nie padam na twarz - chylę czoła - moje wielkie uznanie - piękne - pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńCzy nie zakręciło Ci się Haniu od tych jaj?:D
OdpowiedzUsuńPiękne są!:*
A Ty chyba zaopatrzyłaś się w jakąś maszynkę no nie?:) Piękne kartoszki:*
Jak dla mnie Haniu, to bardzo dużo karteczek - i w dodatku wszystkie są super - podziwiam Cię za cierpliwość i wytrwałość. Jajka tapetkowe prezentują się bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńHaniu,wspaniałe!!!! wszystkie!!!
OdpowiedzUsuńAle kolorowy! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś , podziwiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na kursik (wielkanocny)
http://pampuchowo.blogspot.com/
śliczne te kartki:)
OdpowiedzUsuńSię napracowałaś dziewczynko... Mnie w tym roku ominęła ta niewątpliwa przyjemność, ale warsztaty wielkanocne z rodzicami przede mną...
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Wam dziękuję:))
OdpowiedzUsuńHaniu piękne prace! Pewnie na kiermasz wielkanocny :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością odwiedzam Twojego bloga! pozdrawiam!