.

środa, 19 grudnia 2018

Klatkowy lampionik ...

.... czyli teraz w wersji typowo bożonarodzeniowej. 
Ciekawa jestem, który Wam się podoba lepiej, czy ten obecny, 
czy ten z poprzedniego posta.












Dziękuję Wam za odwiedziny i każde miłe słowo :))


7 komentarzy:

  1. cudny lampionik ,oba są piękne ale urzekł mnie ten:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne lampioniki,pierwszy robi wrażenie jakby u mnie mieszkał ;) Kwiaty jak zwykle przecudne. Pozdrawiam cieplutko,bo u nas w tej chwili zawierucha śnieżna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Janinko - brawo za spostrzegawczość. Oczywiście, że ten pierwszy mieszka u Pani :)

      Usuń
  3. Piękna dekoracja. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny i cudownie prezentuje się w nocnej odsłonie z zapalonym światełkiem. :)
    W Nowym Roku niech spełniają się wszystkie Twoje marzenia i plany.
    Szampańskiej zabawy sylwestrowej i szczęśliwego, twórczego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń