Mój pierwszy igielnik

W zasadzie już w tytule posta zawarłam informację co na dzisiaj przygotowałam. W moich domowych zasobach znalazłam okrągłe pudełeczko i postanowiłam zrobić z niego igielnik.

Pomimo, że to jest mój pierwszy igielnik postanowiłam pokazać Wam jak go wykonałam.

Pracę rozpoczęłam od obklejenia środkowych boków pudełka w kolorze ecru. Ponieważ jak widać pudełeczko jest dość grube, to jego brzegi obkleiłam paskami 2,5 cm wstążki - wyszło to nawet dość dekoracyjnie.  Z zewnątrz nakleiłam wycięty pasek ozdobnego papieru i wykorzystując jeden z wykrojników wycięłam koło z ozdobnym brzegiem.

Wycięte koło posłużyło mi na podstawę mojego pudełka. Następnie zabrałam się do wykończenia środka.

W tym celu wykorzystałam wstążkę tego samego koloru, tym razem jednak o szerokości 1,2 cm.

Boki wykończone, więc wykrojnikiem w kształcie koła wycięłam dno pudełka. 

Czas na ozdobienie pokrywki pudełka. Ozdobnym dziurkaczem wycięłam szlaczek i korzystając z obustronnej taśmy nakleiłam go na boki pokrywki. Ponieważ dół pudełka ma elementy wstążki, to wykorzystuję ją również na pokrywce - fotka poniżej.  Naklejam ją również na taśmę obustronnie klejącą.

Wycinam kolejne koło z ozdobnym brzegiem, które tym razem posłuży mi na wieczko pudełka, a jednocześnie będzie współgrało z jego podstawą. Druga fotka to zamknięte pudełko z boku.

Ponieważ moje pudełko ma być igielnikiem, więc wycinam ze starego grubego filcu koło, które z jednej strony obklejam taśmą obustronnie klejącą. Następnie z przygotowanego włóknistego tworzywa formuję kulkę, której średnica powinna być troszeczkę większa niż średnica wyciętego koła z filcu. Kulkę wkładam do skarpetki i mocno ją obwiązuję nitką.   

Obcinam końce niewykorzystanej skarpetki a zaczynam naklejać paski taśmy obustronnie klejącej - supełek na środku pozostaje wolny od taśmy.

Teraz obcinam supełek, ściągam z taśmy pasek zabezpieczający i jeszcze przez środek prostopadle w stosunku do naklejonych pasków naklejam dodatkowy pasek taśmy klejącej, który dodatkowo wzmocni miejsce po odciętym supełku. Tak przygotowaną kulkę naklejam na filc, a następnie całość przyklejam po środku na wieczko pudełka.

Wokół okrągłej poduszeczki przyklejam grubszy sznureczek, a w miejscu jego złączenia naklejam kokardkę, która ma stanowić delikatny element dekoracyjny. 

Jeszcze dodałam różyczkę i samoprzylepne kryształki, które kończą moje dzieło.

Poniżej parę fotek zbliżeniowych ....

I jeszcze raz rzut okiem na całość.

Mam nadzieję, że dzisiejszy kursik zachęci Was do wykonania swojego własnego igielnika :))

Przypominam, że już w czwartek pojawi się u mnie na blogu konkurs z nagrodą - zapraszam wszystkich do udziału.

Dziękuję Wam za odwiedzinki i pozostawione słówko :))