Tak jak w tytule - to co dziś pokazuję na pewno nie jest karteczką, tylko .................. zimowym ubrankiem dla psinki mojej córki - Soni. Niestety ubranko uszyłam w kolorze białym, bo tylko taki miałam polarek.
Tu prezentuję ubranko o strony brzuszka.
Ubranko zapina się na rzepy.
Tu jest od strony grzbietu.
A tu już sama modelka prezentuje swój zimowy kubraczek.
Krawcową nie jestem, ale psince na pewno w zimie będzie cieplutko i nie będzie się trzęsła jak galaretka :))
Dziękuję Wam za odwiedzinki i pozostawione słówko :))
ale fajnie :) Super szycie!
OdpowiedzUsuńPsinka słodka i przytulaśna jak pluszaczek i niezła z niej modelka. A szycie normalnie "na miarę", brawo!
OdpowiedzUsuńŚwietny kubraczek :) Ale w łapki będzie zimno... Mojej suni zawsze marzną łapki i spacerek zimą jest krótki :)
OdpowiedzUsuńAlez slodka psinka!!! Haniu dzieki Tobie napewno juz nie zmarznie :) Serdecznosci :*
OdpowiedzUsuńAleż cudne ubranko uszyłaś: Ta Twoja psinka to prawdziwy słodziak:)
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńHaniu jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie przesłodkie a samo wdzianko bardzo fajniutkie
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie. Zdjęcia urocze. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńHi hi jaka modelka... jesteś wszechstronna Haneczko... niesamowity kubraczek
OdpowiedzUsuńSuper!!! Takie maluszki trzeba zimą wspomagać a Twój polarek idealnie się do tego nadaje.
OdpowiedzUsuńHaniu jesteś jak widać wszechstronna.Piesek we wdzianku wygląda szykownie i mróz mu nie będzie straszny : )
OdpowiedzUsuńElegancki i cieplutki garniturek dla Soni
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Wam dziękuję :))
OdpowiedzUsuń